W czwartek 31 lipca, o godzinie 9:45, zastęp OSP Okonek został zadysponowany do usunięcia agresywnych owadów w budynku mieszkalnym przy ul. Lipowej.
Po przyjeździe na miejsce i rozmowie z właścicielem, okazało się, że osy wchodzą pod dach. Strażak zabezpieczony w ubranie ochronne, sprawdził dokładnie przestrzeń pod dachem, gdzie niestety nie było gniazda owadów.
Przypuszczalnie kokon może znajdować się w izolacji stropowej, ale ze względu na uszkodzenia, które mogły by powstać przy usuwaniu zagrożenia, podjęto decyzję o dokładnym spryskaniu miejsca środkiem owadobójczym.
Patryk Szpura zdjęcia: Adam Szordykowski