10 stycznia o godzinie 14:30, strażacy zostali wezwani do pożaru budynku mieszkalnego w Podgajach.
Jak się okazało, nie był to pożar a jedynie intensywny dym wydobywający się z komina, który w pewnych chwilach mógł przypominać pożar.
Był to alarm fałszywy ale należy nadmienić, że w dobrej wierze.